Wiele osób na polowania zbiorowe używa lunety, których krotność minimalna zaczyna się od x3. Wszystko jest w porządku do puki nasze stanowisko nie wypadnie w miejscu gdzie zwierzyna pojawia się nagle, na niewielką odległość. Wtedy skład powinien być szybki i intuicyjny a pole widzenia jak najszersze. Z pomocą może przyjść pewna zależność dotycząca naszego mózgu. Dzięki niej nawet lunetę o dużej krotności wykorzystamy jako kolimator. Eksperyment wymaga podświetlenia w lunecie oraz zasłonięcia obiektywu.

Cały eksperyment opisuje poniższy film:

eskimosFilm definiuje stwierdzenie "ciężkie życie" na nowo. Dokument przedstawia zależność człowieka od naturalnie występujących darów natury. Mimo że w 1949 r. ojciec rodziny był już wyposażony w broń palną, można sobie tylko wyobrazić ile wysiłku musiał włożyć by utrzymać swoją rodzinę.

 

 

ekspres kulowy

Łowiectwo przedstawiane jest w mediach jako kontrowersyjny temat. Polowania w Afryce są tego szczególnym przykładem. Ja lubię opierać się na faktach. Okazuje się że wszędzie tam gdzie prowadzona jest gospodarka łowiecka (komercyjna czy nie) zwierzyna ma się o niebo lepiej. W dużym uproszczeniu dzieje się tak dlatego że więcej środków i uwagi poświęca się utrzymaniu dobrej kondycji populacji różnych gatunków oraz walce z kłusownictwem. 

Mark Sullivan to profesjonalny myśliwy który swoją rozpoznawalność zawdzięcza serii filmów z podprowadzania klientów do niebezpiecznej zwierzyny w Afryce. Można mieć różne zdania na temat formy jego przekazu, jednak bez wątpienia jego filmy bez nadmiernego koloryzowania odzwierciedlają prawdziwy klimat polowania w Afryce.

Poniżej film pokazujący bliskie spotkania ze zwierzyną z czarnego lądu. W jego dalszej części znajduje się ciekawa prezentacja niezbędnego wyposażenia myśliwego na polowaniu w Afryce, okiem głównego bohatera. Można je podsumować zdaniem : Im mniej, tym lżej, tym lepiej.

 

fanzojJohan Fanzoj to manufaktura produkująca jedne z najbardziej luksusowych broni na świecie. Poniższy film prezentuje dzieło sztuki, jakim jest ekspres kulowy z dwoma kompletami luf. Broń nosi nazwę “The Great Migration”. Wygrawerowane sceny nawiązują do odbywającej się co roku wielkiej migracji zwierzyny w Afryce. Pierwszy komplet luf wyposażony w otwarte przyrządy celownicze jest w kalibrze 600 Nitro Expres. Drugi komplet w kalibrze 470 Nitro Express, wyposażony bazy montażu obrotowego.

Całość prezentuje pięknie zrealizowany film:  

 

 

 

Nikon wytrzymałość lunetyCzasy kiedy przypadkowe puknięcie w lunetę mogło skutkować jej przestawieniem minęły. Obecnie luneta myśliwska powinna być odporna na losowe zdarzenia. Zakładając że montaż lunety jest odpowiedniej jakości i prawidłowo wykonany, najsłabszym ogniwem zestawu jest optyka. Wyjazd na polowanie jest często długo wyczekiwaną okazją do oderwania się od rzeczywistości. Będąc nierzadko setki kilometrów od domu powinniśmy być pewni swojego sprzętu. Zaopatrzenie się w niskiej jakości produkt zwyczajnie się nie opłaca. Solidne firmy testują swoje produkty by sprostały często trudnym warunkom na polowaniu. Wiele razy w łowisku widziałem jak łatwo uszkodzić lunetę przez upadek, przykładowo będący wynikiem pośliźnięcia się. Sam też miałem nieprzyjemność spaść z ambony prosto na lunetę. Tylko solidna jakość produktu pozwoliła na jego dalsze użycie. Niebagatelne znaczenie mają również zastosowane na soczewkach powłoki, które powinny być w dużym stopniu odporne na osadzanie się pary. Wszelkie pokrętła regulujące muszą działać płynnie w każdych warunkach. Koniec końców z w polowaniu nie chodzi o to by z lunetą obchodzić się jak z jajkiem. Należy dbać o optykę jednak to przygoda jest naszym celem.

Poniżej krótki film uchylający rąbka tajemnicy z testów wytrzymałościowych lunet marki Nikon: